Aktualności

Gospodarskim okiem prezydenta

Mieszkanie w bloku może być uciążliwe, jeśli trafi się sąsiad, który daje nam się we znaki. Tak się staje w przypadku gdy jest zadłużone mieszkanie, , czynsz niepłacony, a kłopotliwi lokatorzy nie opuszczają lokalu. Nawet gdy lokator opłaca czynsz w terminie i w wymaganej wysokości oraz zajmuje mieszkanie na podstawie ważnej umowy najmu lub innego tytułu prawnego, może z niego zostać wyeksmitowany wówczas, gdy zakłóca spokój i porządek w budynku. Mieszkańcy blokowisk mówią dość i szukają wsparcia. Lokatorzy bloku 48 na os. Stawki zainteresowali podobną sprawą prezydenta Ostrowca Świętokrzyskiego Jarosława Górczyńskiego. „Uciążliwi lokatorzy to niestety problem wielu bloków mieszkalnych- mówił prezydent podczas spotkania z mieszkańcami. – Jak zapowiadałem wznowię budowę mieszkań socjalnych. Głównymi ich lokatorami byłyby osoby eksmitowane ze spółdzielni mieszkaniowych. Przez ostatnie lata gmina nie wybudowała, ani nie kupiła żadnego mieszkania, które mogłoby pełnić taką funkcję. Musimy również zwiększać nasze zasoby, aby nie narażać się na płacenie wysokich odszkodowań spółdzielniom mieszkaniowym za niedostarczenie lokali pod eksmisje. To musi się zmienić.” Wizyta prezydenta na os. Stawki była również przyczynkiem do ukazania innych problemów mieszkańców. „Brakuje nam drogi dojazdowej i miejsc parkingowych – mówiła Alicja Bar, mieszkanka bloku przy os. Stawki 48. Podczas rozmowy z mieszkańcami Jarosław Górczyński zaznaczył, że bardzo ceni sobie taką formę kontaktu. „Lubię spotykać się z mieszkańcami w terenie, na naszych osiedlach.- podkreślił prezydent. -Wtedy można przekonać się czego oczekują i wspólnie zastanowić się jak rozwiązać ewentualne problemy.” Taka forma rzeczywiście się sprawdza, bo mieszkańcy Stawek poprosili również o utwardzenie terenu pod śmietniki – reakcja była błyskawiczna. Pojemniki stoją już na wykostkowanym placu.